Forum > Obróbka > Utrwalanie negatywu.
Autor: Marek Jasiński
Marek Jasiński [ |
|
No to raczej będziesz miał zawsze na niebiesko, ew. w czarnobieli... | |
rocker [ |
|
Tylko niepełne utrwalenie spowoduje to że papier dalej będzie reagował na zaświetlenie, a nie o to do końca chodzi. Chcę otrzymać taki materiał który nie będę się bał zostawić z obawy przed tym że będzie dalej reagował czy to na temperaturę czy też przypadkowe źródło światła które może go zniszczyć. | |
Marek Jasiński [ |
|
rocker [2012-03-15, 22:03 ] to raczej nie dziwi, że efekt utwalenia będzie podobny - jak pisałem poniżej pozostaje sepiowaty negatyw czyli niebieski pozytyw. Szerszej gamu kolorów bym oczekiwał raczej przy niepełnym utrwaleniu. | |
Marek Jasiński [ |
|
...krajobrazu) gdyż usuwa rozproszenie światła w emulsji pozostawiając jedynie wyraźny ślad po którym przeszedł obraz Słońca. | |
Marek Jasiński [ |
|
Piotr Rygielski [2012-03-16, 15:35 ] - ocet to przerywacz, więc raczej się nim nie utrwali (choć może jakiś wpływ na kolor wykazać), cafenol to wywoływacz, i to dość silny i szybko działający, więc moczenie w nim solarek na zdrowie im nie wyjdzie. Kawa zbożowa nie zawiera kofeiny, która jest reduktorem w cafenolu. Z utrwalaczy jeszcze można rozważyć wodny roztwór amoniaku (tzw. woda amoniakalna). Co do kolorów po utwaleniu - to utrwalacz pozostawi metaliczne srebro (szare) i jakiś produkt rozpadu halogenków srebra w kolorze sepiowatym co skutkuje niebieskim pozytywem. Większej gamy kolorów spodziewałbym się przy niepełnym czy wręcz tylko rozooczętym utrwalaniu. A korzystny efekt utrwalania to wyostrzenie tras Słońca (i czasem detali krakobrazu | |
rocker [ |
|
Tutaj dwa zdjęcia "wywołane" i "utrwalone" w soli. Niestety
jakość nie powala na kolana. I to nie tylko wina
skanera. http://www.solarigrafia.pl/imgs/713/podglad .html http://www.solarigrafia.pl/imgs/714/podglad .html |
|
rocker [ |
|
No wygląda to ciekawie i obiecująco. Jak dla mnie, największy problem to temperatura /jej utrzymanie/. Widze że sobota będzie dniem testów. | |
Piotr Rygielski [ |
|
rocker [2012-03-16, 10:22 ] ocet to chyba nic nie zrobi :) Spróbuj taniej kawy zborzowej może coś to da ;) Wpierw poszukaj info o caffenolu | |
rocker [ |
|
Zastanawia mnie jeszcze jedno. Czy można zastąpić sól czymś innym, innym środkiem łatwo i wpełni dostępny do tego nie drogim. Zastanawia mnie co np. ocet by zrobił ze zdjęciem. | |
rocker [ |
|
Wiem że różne papiery powinny się różnie zachować, tym bardziej zdziwił mnie efekt. Foma i Foton zachowały się dokładnie tak samo. | |
Marek Jasiński [ |
|
Utrwalanie zazwyczaj usuwa kolory (zwłaszcza jeśli całkowite). Spróbuj pomoczyć krócej. No i jeszcze różne papiery będą się różnie zachowywać. | |
rocker [ |
|
Efekt wyszedł ciekawy, co widać po zdjęciach. Niestet wszystkie kolory poszły na spacer. Pozostał tylko wielki błękit. Przy kolejnym utrwalaniu zobaczę co da np. dodanie esencji z herbaty albo innych barwników | |
enoa [ |
|
...ciekaw temat ... coś czuję,że i ja się w to pobawię,tym bardziej,że z garnkami i gotowaniem jestem nieźle obeznana :)))... | |
rocker [ |
|
Zapodam jak tylko wrócę z pracy czyli po 22. Co do reżimu
temperatury to sądzę że udało mi się zarówno dojść do
jakiś 40 stopni jak i zbliżyć się do wrzenia. Więc wydaje
mi się że zagotowałem też z raz albo i dwa. Co do
zapodania zdjęć to jedno z nich jest już przed utrwaleniem
i jest na forum, drugie niestety jest tylko jako cyfrowy
fotopstryk no i teraz skan z wywołania. Zapodam jeszcze ciekawostkę. Jak robiłem wczoraj zdjęcie testowe Lubitelem, to wyjąłem papier po jakiś 3 godzinach z niego i zrobiłem mu pstryka. Niestety potem papier zapomniałem schować do szczelnego pojemnika i przypomniałem sobie o nim wieczorem. Więc papier generalnie mocno się zaświetlił i przybrał piękna barwę sino-niebieską, tak że nie było praktycznie nic na nim widać. Po utrwaleniu mam wrażenie że obraz wrócił i nawet nie wiele stracił. Lecz to potwierdzę jak go obrobię w domu na komputerze. |
|
Marek Jasiński [ |
|
Pokaż skany :) Co do reżimu temperatury - nie jest konieczna jakaś straszna dokładność, ważne żeby było powyżej 60°C i żeby nie zagotować emulsji. No i to jest przepis na całkowite utrwalenie, a można poeksperymentować z częściowym, krócej, w niższej temperaturze, oceniając bieżąco efekty moczenia i przerywając w momencie, który uznamy za stosowny. | |
rocker [ |
|
No dobra. Ja wczoraj coś takiego popełniłem. Efekty ocenię wieczorem jak będę w domu. Mam tylko pytanie jak zmusić płyn do utrzymania stałej temperatury przez 30 minut. Ja to robiłem w ganrku, podpalając gaz co kilka minut. Lecz mogę się założyć że tolerancja wynosila +/- 20 stopni :) | |
Onni Virta [ |
|
Ok, tak zrobię ;) | |
Marek Jasiński [ |
|
Dobrze by było, gdybyś podesłał już obrobione, zarówno negatywy, jak i pozytywy (wszystko przeskalowane najchętniej do szerokości 700pix). | |
Onni Virta [ |
|
To chyba też spróbuję, podeślę skany przed i po. | |
Marek Jasiński [ |
|
Mniej więcej: 20% wodny roztwór soli kuchennej, temperatura około 60°C, moczymy papier około 30 minut. Roztwór można stosować wielokrotnie, choć pewnie w którymś momencie wysyci się halogenkami srebra. To jest przepis na pełne utwalenie, myślę, że można moczyć krócej, do osiągnięcia zamierzanego efektu - ciekawe kolory otrzymywał ś.p. Janusz. Jak trochę więcej poeksperymentuję, to spróbuję jakiś artykuł z obrazkami na ten temat popełnić. | |
Piotr Rygielski [ |
|
A może podał byś tak mniej więcej jak to utrwalać w soli? Czy taki roztwór soli jest jednorazowy czy można więcej utrwalać papierów ? | |
Marek Jasiński [ |
|
Temat stary, może nie jak świat, ale jak solarigrafia ;) Utrwalać czy nie utrwalać? Podzielcie się swoimi doświadczeniami z utrwalania naświetlonych papierów. Może macie jakieś ciekawe metody czy substancje pozwalające zabezpieczyć negatyw przed degradacją, albo osiągnąć ciekawe efekty kolorystyczne. Ze swojej strony zasygnalizuję tylko utrwalanie w "zwykłym" utrwalaczu (które zasadniczo powoduje usunięcie kolorów i przesunięcie odcienia obrazka w kierunku niebieskiego, oraz czasami pozwala na wyostrzenie obrazka poprzez usunięcie zaświetleń wywołanych wewnętrznymi odbiciami w emulsji), oraz utrwalanie w gorącym roztworze soli kuchennej, zachowujące się podobnie jak zwykły utwalacz, ale dające ciekawe efekty kolorystyczne, przynajmniej na niektórych papierach. | |