Forum > Skanery > 1200 dpi czy 600 dpi. Jak skanujecie?
Autor: rakencja
gmalan [ |
|
Ja mam z tym zagwozdkę, bo skanowanie w dużej
rozdzielczości bardzo degraduje obraz (jak to opisano w
wątku o skanerach). Za to 600 dpi nie do tiff a do jpg na dużym pracowym kombajnie jest szybkie i bezbolesne. Nie umiem jednak powiedzieć jak to zmniejsza możliwości postrocesingu. Dodam jeszcze, że duże negatywy (energetyki) po prostu fotografowałem w dobrym świetle. Obawiam się jednak do małych kartoników to sie nie nada. |
|
Maciej Zapiór [ |
|
600 przy walcach/puszkach, 1200 przy pojemniczkach po negatywach. | |
Marek Jasiński [ |
|
No dobra, przesadziłem, ale 300 DPI daje radę z większego (rzędu 9cm po dłuższym boku) formatu. | |
Marek Jasiński [ |
|
600 daje radę, ale przy większych negatywach (takich z puszki po energetyku albo z podwójnych pojemniczków po kliszy). Półwalce to raczej już 1200 (więcej chyba nie ma sensu, bo niczego więcej do obrazu nie wnosi). Pewnym wyznacznikiem jest rozmiar obrazu do druku na wystawę w większym formacie (tak 30x40cm przynajmniej) - bo do sieci to pewnie i 150 DPI by dało radę... | |
stanska [ |
|
ale dlatego że skaner ledwo ciągnie | |
stanska [ |
|
600 | |