Test fotonu na mokro

< Poprzednie Następne >


Autor: Maciej Zapiór
Opis:
10 minut. Aparat 6x6. Papier foton na mokro. No i jazdaa.
Tagi: średni format foton
Odsłon: 1616
Data dodania: 2013-04-12 13:28:31
Maciej Zapiór [2013-04-17, 23:29 ]
No właśnie. Przypomniałem sobie, że właśnie ty robiłeś zdjęcia na mokro. Dzięki za inspirację.
Donatien [2013-04-17, 19:54 ]
A tu Ci elegancko naswietlił:)
Donatien [2013-04-17, 19:53 ]
Ty a może właśnie zamoczę Fotona?:)skoro do solarek jest bezużyteczny a mam jeszcze jakieś 4 rodzaje...teraz dopiero sobie przypomniałem, że przecież uczulałem papier wodą :)
Maciej Zapiór [2013-04-13, 21:50 ]
Chodzi o to, że ładujesz mokry papier do aparatu fotograficznego analogowego i robisz zdjęcie. Wyciągasz suszysz i skanujesz. Wot, technika. A moczy się, bo papier zyskuje większą czułość. W przypadku fotonu z bezużytecznego papieru robi się całkiem fajny.
komarek66 [2013-04-13, 13:04 ]
W takim razie mało wiem, albo wcale... :)
Maciej Zapiór [2013-04-13, 10:16 ]
Też mnie to zdziwiło. Donatien robil kiedyś na mokro w aparacie, ale mi się to wydawało bezsensowne. Ale po kilku nieudanych próbach z fotonem na sucho spróbowałem. Trochę jest z tym zabawy (moczenie, suszenie), ale efekt widać. Jeszcze ciekawa własność: Jak jest mokry to jest czulczy, jak wyschnie, to wraca to normalnej czułości więc przy formacie 6x6 może to być "normalna" odbitka.
Marek Jasiński [2013-04-13, 00:44 ]
Bo nie pinhole, tylko obiektyw ;) Ale niesamowite, jak bardzo zwilżenie uczulilo ten papier. Ja planuję jutro (w zasadzie to już dzisiaj) w mieszkaniu też na fotonbromie lubim imprezę naświetlić ;)
komarek66 [2013-04-12, 22:43 ]
Faktycznie jazda i to bez trzymanki, rewelka z jakością jak nie pinhole...