Autor: Marek Jasiński
Opis:
Puszka po kawie Illy, Kodak Polymax na deklu, coś koło miesiąca, chyba jednak temperatura ma znaczenie przy naświetlaniu, bo październikowe jakoś gorzej powychodziły...
Odsłon: 1338
Data dodania: 2011-11-05 21:19:58
Marek Jasiński [ |
|
Nie ma reguły ;) Czasem lepsze okazują się być te dziurki zrobione od niechcenia ;) Czasem napracujesz się, napieścisz nad dziurką, i kicha... A czasem ot tak kujniesz w alufolii i jest doskonale :) | |
rocker [ |
|
jak widzę taką ostrość i szczegółowość zdjęcia to aż się poję tego co wyjmę ze swoich puszek gdzie otworu robiłem na oko i szlifowałem papierem ściernym :D ale przynajmniej z jednej z nich efekt będzie co najmniej ciekawy bo blaszka z otworkiem się pogięła przy zakładaniu lecz nie chciałem już jej zdejmować. | |
komarek66 [ |
|
Mimo tego i tak podziwiam... | |
Donatien [ |
|
Ano czasem by się chciało więcej:) jest niestety mniej:D | |
Marek Jasiński [ |
|
;) No, otworek fabryczny (zaworek do odgazowywania kawy ziarnistej ;) ) i dość stabilne mocowanie (pucha przymotana do balustrady taśmą izolacyjną, zablokowana między dwoma szczebelkami). Papier też dociśnięty przez pokrywkę. Ale i tak chciałoby się więcej :) | |
pejczu [ |
|
w porównaniu z moją jakścią, to jest dobra jakość ;) | |
Marek Jasiński [ |
|
Rzekłbym, że właśnie kiepska ;) Otworek większy niż optymalny, a i papier jakoś koślawo naświetlony, ciężko było coś z niego wyciągnąć, zwłaszcza w cieniach. | |
pejczu [ |
|
dobra jakość ;) | |