< Poprzednie Następne > Autor: komarek66 Odsłon: 1665 Data dodania: 2014-02-27 11:17:41
Donatien [2014-02-28, 19:35 ] |
niesamowite te historie sa czasem:) |
|
Marek Jasiński [2014-02-27, 21:35 ] |
Żeby było śmieszniej, to szukałem tam w towarzystwie
Komarka własnych zerwanych koreczków, jakież było moje
zdziwienie jak zobaczyłem wystający spod mchu czarny
pojemniczek po kliszy ;) W pierwszym momencie pomyślałem,
że ktoś wyrzucił pusty po załadowaniu kliszy do aparatu i
wezmę, bo zawsze się na dwie kamerki przyda. No i wtedy
okazało się, że to dwa zlepione pojemniczki, kolejne
szybkie skojarzenie, że to zaginiona kamerka Donatiena
(ale Donatien wieszał tam z puszki). Komarek rozpoznał
swoją, niestety jeden z pojemniczków został zgnieciony i
pękł (może dzik nadepnął, może keszer się dobierał, ale
chyba nie, bo taśma łącząca pojemniczki była nietknięta),
i dlatego, chociaż niezaświetlony po zerwaniu, to jednak
zdewastowany przez wodę. Ktoś musiał zerwać (sama nie
odpadła), i rzucił w chwasty, naświelało się leżąc (bo
ślad Słońca prostopadle do kierunku jak by wisiała
normalnie), a potem zarosło mchem i zielskiem.
Podejrzewam, że gdyby nie pęknięcie, to obraz by się
bardzo ładnie przetrzymał :) |
|
|