< Poprzednie Następne >


Autor: LP
Odsłon: 1394
Data dodania: 2012-03-22 20:39:26
Marek Jasiński [2012-03-23, 16:16 ]
Specjalnie nie wyginałem. Przesiadłem się na błyszczący, tam nieprzemyślane wygięcie da odblaski. Z nietypowych rzeczy to owijałem papier na trzpieniu (emulsją na zewnątrz) umieszczonym wewnątrz walca - co daje efekt rozjazdu na krawędziach zamiast skupienia jak w walcach. Można próbować stożki wewnątrz lejka kleić - znajdziesz takie w galerii. Globus (kulę) z papieru raczej ciężko by było wykorzystać, ale to może być ciekawy pomysł :)
Piotr Rygielski [2012-03-23, 15:31 ]
Kombinował ktoś z powyginanym papierem ?
Marek Jasiński [2012-03-23, 15:12 ]
Użyć możesz różnych myków, pytanie tylko, jaki tak naprawdę dadzą efekt (moja wyobraźnia wymięka ;) ). Widziałem już konstrukcje, gdzie kamera wisiała otworkiem w dól nad lustrzanym stożkiem tudzież kulą (wtedy obserwując stożek rejestruje tak naprawdę widok 360 stopni dookoła horyzontu). Myślę, że równie dobrze spiszą się stalowe kulki (bombki choinkowe?) wewnątrz kamery, choć oczywiście wtedy nie zmieni się obszar obserwacji, ale na pewno zaburzenie geometryczne będzie ciekawe. Możliwości i kombinacji jest naprawdę dużo, ograniczeń nie ma praktycznie żadnych, ale bez wykonania i sprawdzenia namacalnie nie jestem w stanie przewidzieć efektu ;)
Piotr Rygielski [2012-03-23, 14:59 ]
Dało by się zastosować tutaj może powyginane zwierciadło ? Da się w ogóle obraz z owrkowca rzucić na lustro a dopiero na końcu na materiał swiatłoczyły ?
Marek Jasiński [2012-03-23, 13:37 ]
I tak, i nie ;) Nie chciałbym rozpętać burzy o "czystość" vs. "manipulacje i ich granice". Jak by nie patrzeć, solarki bez szopa praktycznie nie istnieją (OK, można utrwalać, kopiować stykowo i otrzymywać pozytyw czysto fizykochemicznie, czy nawet odfotografowywać na negatywie kolorowym by móc zrobić typową, klasyczną odbitkę, ale to jest margines) - manipulacje dotyczą koloru, kontrastu, jasności, praktycznie już skaner wpływa na wygląd solarki - i tu nie mamy żadnych podstaw by nawet próbować pisać, że "tak wyszło, nic nie zmieniałem". Druga sprawa, to manipulacje geometryczne - przyzwyczajeni jesteśmy do pogiętych obrazów tylko za pomocą wzajemnego ułożenia papieru, otworka i orbity Słońca. Widząc jakiś obraz staramy się odtworzyć sytuację/konfigurację, a pewnie jeszcze częściej próbujemy sobie wyobrazić, jak zachowywały się promienie słoneczne. Programowe wygięcie obrazu zaburza takie postrzeganie i może nawet możemy się poczuć oszukani. Ale myślę, że takie obrazki są OK, pod warunkiem, że wszyscy będą mieli świadomość wprowadzonych przekształceń - co wydaje mi się szczególnie ważne, gdy opowiadamy zdziwionym ludziom, że taka pogięta trasa wyrysowała się na papierze na przykład za sprawą ukośnego ułożenia kamery czy innego niż płaskie ułożenia papieru. Jak by co, to możemy przenieść tę dyskusję na forum :)
Donatien [2012-03-23, 11:08 ]
Rocker nie ps znaczy jakiś inny program czyli tak czy siak nie podchodzi pod solarkę albo bez kombinowania na kompie w ten sposób albo wcale...ja jestem na nie
rocker [2012-03-23, 00:03 ]
No to jeśli bez użycia jakiegoś programu graficznego - to nic innego jak tylko pogratulować.
LP [2012-03-22, 22:25 ]
dla zrozumienia to nie PS :D
Marek Jasiński [2012-03-22, 21:28 ]
Się bawisz w te świderki ;)
pogo_fr [2012-03-22, 21:04 ]
przesadzasz ;]
Donatien [2012-03-22, 21:04 ]
To już jest przegięcie...
komarek66 [2012-03-22, 20:52 ]
Umiesz bawić się w PS... :)